# 20 | 2012.11.23, 18:21 |
gość | O zdradzie www. strefacuckold. fora. pl/index. php |
# 19 | 2012.10.10, 12:30 |
Monia5 | www. horoskop. 12com. pl - zapraszam |
# 18 | 2012.09.17, 19:01 |
marika | Prawda jest taka, że gdyby większość dziewczyn/pań bardziej kierowała się rozumem, a nie sercem nie byłoby tylu tragedii. Wystarczy zostawić faceta na kilka dni z komputerem, wcześniej instalując tam jakiś program szpiegowsko/monitorujący w stylu keylogger-szpieg, by okazało się, co to za ziółko. Każda kobieta powinna wykonywać taki test uczciwości swojego partnera, bp później - już w związku może być za późno, a i rozczarowania będą ogromne. I po co to? |
# 17 | 2012.08.16, 14:30 |
Ola | Do programu "Miasto Kobiet" szukam żon, które zostały zdradzone przez swoich mężów - będziemy rozmawiać o życiu po zdradzie. Wybaczyłaś? Rozstałas się? A może się zemścilaś? Napisz: a. kwietko@tvn. pl |
# 16 | 2011.11.18, 22:26 |
lisica | "Zostałem zdradzony i czuję się. . . . . . świetnie! To, jak się czujesz, zależy od ciebie. To nie do końca jest tak, że jeśli ktoś cię zdradził, musisz czuć smutek i rwać sobie włosy z głowy. Wiem, że to nie jest łatwe, skakać z radości z tego powodu, ale – jeśli kochasz, jeśli chcesz z nią być, jeśli dajesz wam szansę – im szybciej o tym zapomnisz, tym łatwiej ci będzie. Skup się na przyszłości. I na teraźniejszości! To, co się stało, już się nie odstanie, ale to, co się zdarzy – zależy tylko od was. A więc, zdradzony mężczyzno, głowa do góry!" CZEKAM NA TAKIE PORADY DLA MĘŻCZYZN. CO ZA KRETYŃSKIE RADY?! I DLACZEGO TO TYLKO STRONA ZDRADZONA MA PIELĘGNOWAĆ ZWIĄZEK, A NIE GŁÓWNY SPRAWCA ZŁA?! KOBIETY NIE DAJCIE SIĘ TAK OGŁUPIAĆ. OD NAJMŁODSZYCH L;AT URABIA SIĘ NAS NA GŁUPAWE LOLITKI, KTÓRE COŚ ZNACZĄ JAK MAJĄ PORTKI W DOMU. . . ZAŁAMKA. GNIEW I ZAWÓD TO NORMALNE UCZUCIE PO ZDRADZIE A RADOŚĆ TO NAPLUCIE NA SAMĄ SIEBIE. |
# 15 | 2011.11.01, 09:16 |
danceService | www. youtube. com/watch?v=z3DQOJ_430k |
# 14 | 2011.10.13, 15:39 |
Kasia | Jak pani wyzej slusznie zauwazyła zdradzic rzadna sztuka jest chocby na necie tego badziewia zatrzesienie ale powstrzymac sie to wyczyn godny Guinesa! A tej pani?,ktora tu jest ,,hehe calamokra ,zycze zdrowia!Ja tez zostalam zdradzona po ochhoocho latach a wydalo sie to tym iz moj wspanialy ,naiwna- tak myslalam mąż złapał choróbsko i wydalo sie :)oczywiscie po czasie. . . . ile jeszcze ,,uszczęsliwił |
# 13 | 2011.10.06, 15:52 |
IZA | smieszny ten artykul i troche niedojrzaly, na zdrade nie ma lekarstwa tak samo jak na uleczenie zwiazku, mozna wiele pisac, napisac, opisac a i tak zaden z tego pozytek bo w chwili zdrady czy romansu partnera osoba najbardziej zainteresowana jest slepa. . . jesli dwoje ludzi dojrzalych!! wie co to partnerstwo, wie jaka to odpowiedzialnosc-zanim zdradzi, zanim cos zacznie sie dziac zlego, bedzie o tym roznawiac! a jesli w zwiazku cos sie psuje i rozmowy nic nie daja to poprostu pakuje sie manele i odchodzi. . . romans, zdrada to zwykle tchorzostwo nic wiecej! a wymowki typu: bo zobowiazania, bo dzieci sa tak samo niedojrzale jak skok w bok! nie zycze nikomu. . . |
# 12 | 2011.10.04, 16:31 |
marianna | Hej, do popularnego programu obyczajowego poszukujemy dziewczyn, ktore nie zgadzaja sie by ich chlopak kontaktowal sie z byla lub mial przyjaciolki. Szukamy takze tych przyjaciolek, ktore nie rozumieja czemu jego obecna partnerka ma z tym problem. Jesli ten temat nie jest Ci obcy, chcesz porozmawiac o tym w tv, to koniecznie pisz na fb lub tez zadzwon: 503 206 258 Pozdrawiam !!! |
# 11 | 2011.08.04, 19:39 |
Gunia | @Wierna: Łatwo mówić jak się nie jest w temacie, ja też uważałam zdradę za straszne świństwo, dopuki mi się nie przydarzyła. Cieszę się, że mój mąż przymkął oczy na tamten występek, który był zresztą tylko zabawą. Moim zdaniem rzucają gromy tylko ci, którzy sami siebie nie znają, też byłam świętoszką przez 25 lat i opluwałam puszczalskie koleżanki, potem stałam się na chwilę grzesznicą, a teraz już nie osądzam. Chciałabym usłyszeć twoje zdanie na ten temat, jak będziesz miała lat 65 i młodzieńcze ideały zweryfikuje brutalna rzeczywistość. . . |
# 10 | 2011.06.28, 09:17 |
Wierna | Co ten artykuł przekazuje? Że zdrada jest ok. , wszyscy zdradzają i trzeba wybaczać. Bzdura. Jestem wierna i oczekuję wierności. Jeśli ktoś tego nie potrafi niech nie wchodzi w stały związek i tyle. Zdrady bym nie wybaczyła. Nie jesteśmy zwierzętami i potrafimy panować nad popędem. Choć nawet niektóre zwierzęta są sobie wierne całe życie. |
# 9 | 2011.05.26, 10:53 |
cierpię | "A więc, zdradzona kobieto, głowa do góry!" łatwo powiedzieć , gdy się nie jest . . . :( zdradzona po 21 latach udanego małżeństwa . . . . . , bo ona była "bardziej uśmiechnięta" . Jasne ,że była uśmiechnięta , bo pewnie nie miała takich problemów , jakie wiszą nad naszym domem i który z dnia na dzień nie można rozwiązać :( |
# 8 | 2011.02.03, 23:27 |
calamokra. pl | Jeśli zdrada to tylko CalaMokra. pl to serwis zawierający prywatne ogłoszenia towarzyskie i sex anonse Pań i Panów z całej Polski. Dodawanie i przeglądnie oferty jest całkowicie bezpłatne. Na stronie znajdziesz aktualne numery telefonów, autentyczne zdjęcia i komentarze użytkowników. |
# 7 | 2010.12.21, 21:03 |
Zosia | Zostałam zdradzona, bolało strasznie, tym bardziej, że nie wiem ile razy, czy zdarzyło się to z kilkoma czy z jedną, i jak to w ogóle wyglądało bo on się nigdy do tego nie przyznał. Wolałabym jednak wiedzieć, czy był to seks, flirt i dlaczego to się w ogóle stało. . . Nie obarczam go całkowitą winą, bo może szukał pocieszenia, przyjaciółki i wcale nie był to żaden seks, pocałunki itp. wiem, że musiał mnie jednak kochać i żałować, że cierpiałam skoro mimo, że z nim zrywałam on ciągle się starał żebym znów chciała z nim być. Minęło kilka lat od kiedy mu wybaczyłam. W tym czasie pobraliśmy się i mamy już kochanego synka, o którego staraliśmy się bardzo długo bo nie mogłam zajść w ciąże, urodziłam sporo przed czasem, bardzo źle znosiłam ciąże i o mały włos a moglibyśmy z malutkim oboje stracić życie, na szczęście w odpowiednim czasie trafiłam do szpitala i uratowali nas. Ja mimo ślubu, zajścia w ciąże i wspólnego dalszego życia nie umiałam całkowicie zapomnieć o tym co było, niby bardzo kochałam ale ciągle szperałam w jego komórce, sprawdzałam go, wracałam do przeszłości i nie umiałam sobie z tym poradzić, od porodu wszystko zmieniło się na lepsze. Teraz wiem ile dla niego znaczę, jak bardzo mnie i synka kocha, zrobiłby dla mnie wszystko a mały ma już ponad pół roku i ciągle jest tak samo, wpatrzony jak w obrazek. Wspólne ciężkie przejścia pozwoliły mi zrozumieć nową rzeczywistość, odbudowały na nowo zaufanie. Teraz może jeździć na tygodniowe delegacje, nie brać komórki i dzwonić raz na dwa, trzy dni od kogoś a ja mu ufam bezgranicznie. Wystarczy, że mówi mi to w szystko co pozwala mi wierzyć w jego uczciwość i wystarczy mi to jak patrzy na dziecko i na mnie żeby być spokojną. . . |
# 6 | 2010.12.02, 12:40 |
samotna | Chciałabym was zapytać oc myślicie o uroku miłosnym. Gdy byłam i Pani szepruchy Wiery poleciła mi Lilith Black Moon bo powiedziała,że jest od spraw zdrowia . Podobno z teog co czytam się sprawdza tylko czy to nie będzie sztuczna miłosć . z jej strony www. okulta. com. pl wiem,że wykonuje dziwne figurki . Czy to voodoo czy inny rodzaj magii ? |
# 5 | 2010.09.08, 21:02 |
biała | Myślę że zdradzona skacze do góry z radości tylko wtedy kiedy czekała na dobry powód żeby odejść bo kiedy kocha się kogoś bardzo mocno i dowiaduje się o zdradzie bez znaczenia cielesnej internetowej czy jeszcze jakiejs to jest dla tej kobiety koniec świata cios nożem w serce bół nie do wytrzymania a jednak na krawędzi która nie pozwala spaść tylko lawiruje a ty zkręcasz się z bólu choć zupełnie brak sił |
# 4 | 2010.07.29, 00:35 |
Wirtualny Swiat | www. randki-live. pl/ |
# 3 | 2010.07.29, 00:33 |
nord | Bardzo dobry artykuł . Napewno da mi teraz to dużo do myślenia. zdrada |
# 2 | 2010.06.08, 13:31 |
Zdradzona | O zdradzie mojego męża dowiedziałam się tydzień temu. Znalazłam zdjęcia w jego laptopie. Ból tak przerażający, że trudno sobie wyobrazić coś gorszego. Ale żyję, niestety. A wolałabym - nie. Mam z nim dwoje dzieci. Jego romans zaczął się gdy mój młodszy synek miał 3 miesiące. Tego co mam w środku nie da się opisać. Kobiety pielęgnujcie Wasze związki bo z niepielęgnowanej rózy - chwast wyrośnie. Życzę Wam żebyście nigdy nie zaznały tego uczucia. To jest koszmar |
# 1 | 2010.02.01, 10:37 |
zibi | Tak zdrada to choroba związku w którym sie jest przez naście lat , popada w rutynę nie chce walczyć o miłość uczucie tej drugiej osoby . Związek związany tylko tym że miało przyjść dziecko na świat nie wróży różowej przyszłości ani miłości do tej drugiej . Ta druga stawia na wejście w wspólne życie warunki jak :, dziecko na pierwszym miejscu , dziecko na drugim , na trzecim dziecko a ty dalej po za nim , wyszło nam tak jak wyszło musimy udawać przed wszystkimi że jesteśmy rodziną. Nie ma miłości , nie ma uczucia , jest seks tylko raz na ileś tam , jest tylko dziecko jedno , drugie , które są ukochanymi szkrabami rodziców . Ktoś znajduję sie kto potrafi kochać nas takimi jakimi jesteśmy , cieszy się naszą obecnością , potrafi mówić , szanować , słuchać. Co wybrać , kogo wybrać niby odpowiedż prosta ale jest te ale . Za te wspólne lata . wspólne dzieci , wspólne gniazdo i odpowiedzialność słów że nie opuszczę cię w chorobie . |
wSukience.pl | polityka prywatności kontakt |